Mężczyzna to macho, musi być twardy i nie może przyznawać się do słabości. Ten stereotyp znajduje swoje odzwierciedlenie także w profilaktyce zdrowia. Większość mężczyzn nie lubi chodzić do lekarza. Dlaczego panowie tak bardzo się wzbraniają przed badaniami? Co powinny zrobić kobiety, żeby przekonać ich, że to nic złego?
Chłopcy uczą się od swoich ojców jak być silnym, zaradnym i nieokazującym słabości. W związku z tym prawdziwy mężczyzna nie choruje ani nie narzeka. Mężczyźni często bagatelizują swoje problemy lub próbują leczyć się na własną rękę. Tak naprawdę, pod pozorem lekceważenia kryją się bezradność i strach przed ewentualną diagnozą.
Dlatego przed kobietami stoi wielkie zadanie: przełamać stereotyp i sprawić, by mężczyźni uwierzyli, że świadomość zdrowotna jest niezwykle istotna.
Co zrobić, żeby zachęcić mężczyznę do badań?
• Mężczyzn nie należy straszyć, pouczać, ani próbować nimi manipulować. Taka forma perswazji przyniesie odwrotny skutek. Mężczyzna zablokuje się i odmówi badań.
• Prowadząc rozmowę o wizycie u lekarza należy zachować się empatycznie. Umiejętne zrozumienie odczuć i uszanowanie ich to klucz do sukcesu.
• Warto mówić o swoich uczuciach, o trosce, miłości i odpowiedzialności także za swoje zdrowie. Rozmowa i deklaracja, że badania profilaktyczne to nasza wspólna sprawa, może pokonać niepokój przed lekarzem.
• Nie można się poddawać, ale w żadnym wypadku nie wolno atakować rozmówcy.
Jeśli chcemy, żeby nasz mężczyzna był pod opieką lekarza, postawmy na szczerość i dobrą komunikację.