Naturalne energetyki. To da Ci kopa!

Nic tak rano nie pobudza jak aromat świeżo zmielonej i zaparzonej kawy. Codzienny rytuał jej picia nie jest jednak wszystkim wskazany. Być może cierpisz na dolegliwości żołądkowo-jelitowe, sercowe czy z innych względów kofeina nie jest Ci przeznaczona. Wtedy należałoby ją odstawić. Udowodnione jest jednak, że ten alkaloid uzależnia tak samo, jak nikotyna, alkohol czy cukier. Czym to skutkuje?

Podobnie jak w przypadku każdego rodzaju uzależnienia, po odstawieniu środka dającego poczucie rozkoszy, Twój organizm zaczyna się go domagać. Możesz doświadczyć tego zarówno od strony fizycznej, jak i psychicznej. Po odstawieniu kofeiny lub jej wielokrotnie mocniejszej koleżaki – tauryny często spada energia i jednocześnie wzrasta nerwowość. Trudno nam się rano obudzić oraz możemy silniej reagować na bodźce zewnętrzne. Jak temu zaradzić? Warto poszukać naturalnych źródeł pobudzenia, czyli postawić na naturalne energetyki.

W momencie pojawienia się na rynku Redbulla, wiele z nas zastąpiło napojami energetycznymi kawę czy herbatę. Ewentualnie dodało ją do swojego jadłospisu jako środek dający kopa. Zastanawiałaś się kiedyś, co znajduje się w litrowym napoju energetycznym kosztującym 3 złote? Prawdopodobnie są to woda, cukier i kolosalne jak na nasz organizm ilości kofeiny z tauryną. Środki te silnie pobudzają nie tylko umysł, lecz również serce, jelita, wątrobę. Tę drugą głównie do ich usuwania z naszego organizmu.

O tym, że wszystko w nadmiarze szkodzi, z pewnością już wiesz. Czy zatem picie napojów energetycznych, zawierających wysokie stężenie substancji wypłukujących magnez, i odkładających się w wątrobie może wyjść nam na dobre? To było pytanie retoryczne. Może nie od razu, lecz po jakimś czasie odczujesz nie tylko silną potrzebę ich spożywania, lecz również skutki uboczne, do których ono prowadzi.

W porządku, czy zatem aby być zdrowym, należy kompletnie zrezygnować z pobudzaczy? Czy istnieją zdrowe napoje energetyczne? Matka natura zna odpowiedź na to pytanie i już dawno mogłaby nam go udzielić. Jeżeli potrzebujesz zastrzyku energii i chcesz zaaplikować go sobie z dbałością o zdrowie, postaw na naturalne energetyki.

Czy naturalne energetyki to inaczej zdrowe napoje energetyczne? Nie wszystkie, choć część z nich faktycznie przeznaczona jest do picia. W większości są pozyskiwane z naturalnych składników, roślin lub ich korzeni. Chcesz poznać je wszystkie? Proszę bardzo.

Yerba mate jest chyba obecnie najpopularniejszym naturalnym energetykiem. W Polsce stał się sławny chyba głównie za sprawą Wojciecha Cejrowskiego. Podaje się ją najczęściej w naczynkach zwanych matero lub guampa, wykonanych z tykwy, ceramiki bądź drewna, w towarzystwie specjalnej rurki bombilli. Sposób przygotowania naparu zależny jest od naczynia, zawsze jednak susza zlewa się wodą, której temperatura nie powinna przekraczać 75 stopni Celsjusza. Warto wiedzieć, że jedną porcję yerby zaparzać można wielokrotnie w ciągu dnia.

Jak na organizm działa yerba mate? Oprócz tego, że dodaje energii, wykazano również, iż korzystnie działa na nasz układ odpornościowy, DNA, układ trawienny oraz serce. Obniża również poziom cholesterolu i jest ważnym źródłem polifenoli – substancji o właściwościach przeciwutleniających (antyoksydanty). Regularna konsumpcja yerba mate zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory: jelita grubego, przełyku, gardła i pęcherza moczowego, a także skutecznie zapobiega otyłości. Całkiem sporo, jak na herbatę, prawda?

Zielona herbata od wieków stosowana jest jako naturalny środek oczyszczający organizm z toksyn. Na tym jednak nie kończą się jej magiczne właściwości. Po pierwsze, dzięki zawartości teiny pobudza nas do działania, po drugie natomiast skutecznie pomaga w utracie kilogramów. Przyspiesza też procesy regeneracyjne, zmniejsza ciśnienie oraz ryzyko występowania niektórych chorób układu krwionośnego (zakrzepicy czy chorób serca), a także pobudza do działania układ odpornościowy. Jeżeli chcemy uzyskać jak najlepszy efekt oczyszczający, najlepiej pić ją na czczo, po wstaniu z łóżka. Odradza się natomiast picie jej na noc, ponieważ zawarta w niej teina potrafi przyczyniać się do problemów z zaśnięciem.

Choć w Polsce wciąż mało znana, teeccino stanowi dobrą alternatywę dla kawoszy chcących ograniczyć kofeinę. Wynika to z faktu, iż napój ten bardzo przypomina kawę, ale nie zawiera wspomnianego alkaloidu. Przygotowuje się do z ziaren, ziół, owoców i palonych orzechów bezkofeinowca, stąd też polecana jest tym, którzy pragną przejść na dietę, uzależnionych od kofeiny i czujących, że powinni ją odstawić.

Wiedziałaś, że rukola to naturalny energetyk? Swoje pobudzające właściwości rokietta siewna zawdzięcza związkom zwanym glukozynolanami, odpowiedzialnym za gorzki smak oraz intensywny zapach. Ich korzystne działanie zdrowotne objawia się m.in. hamowaniem nowotworów. Rukola dostarcza sporej ilości witamin A, B, C i K, a także jest bogata w wapń, magnez, potas i żelazo. Roślina ta pobudza działanie układu odpornościowego, serca i układu krwionośnego.

Korzeń żeń szenia to naprawdę potężny naturalny energetyk. Nie bez powodu dodaje się go do środków wspomagających odchudzanie czy pobudzających. Jak działa na nasz organizm? Regularnie stosowany zwiększa odporność na zmniejszenie i stres, dodaje energii oraz podnosi zdolności intelektualne. Żeń szeń opóźnia procesy starzenia organizmu, łagodzi objawy meno i andropauzy. Znacznie pobudza także układ odpornościowy.

Swoje właściwości zdrowotne żeń szeń zawdzięcza blisko 200 aktywnym substancjom, głównie ginsenozydom. Wpływają one pozytywnie na transport tlenu do komórek naszego ciała. Żeń szeń występować może w kilku rodzajach. Wyróżnia się m.in. właściwy (chiński), czerwony, amerykański, syberyjski oraz japoński.

Żeń szeń spożywać można w formie naparu lub żując korzeń. Pierwszy sposób polega na zalaniu suszonego korzenia wodą o temperaturze 96 stopni Celsjusza. Zaparzenie trwa od 4 do 7 minut. Z kolei żucie korzenia to sposób na szybkie dodanie sobie energii i pozbycie zmęczenia.

Skuteczny naturalny energetyk stanowi napar z imbiru i cytryny. Można go wzbogacić łyżeczką miodu. Woda z cytryną i imbirem działa oczyszczająco i odchudzająco. Ten drugi skutecznie przeciwdziała zmęczeniu. Podobnie jak cytryna pobudza też układ immunologiczny. Napar z imbiru i cytryny poleca się pić rano, najlepiej na czczo, jeżeli nie cierpisz na dolegliwości żołądkowe. Polecany jest głównie w stanie przewlekłego zmęczenia oraz na poprawę odporności.

Warto dodać, że pokrojony imbir okazuje się doskonałym dodatkiem do herbaty bądź kawy i hamuje ich zakwaszające właściwości.

Co najlepiej pobudza podczas jesiennej chandry? Często chce Ci się czekolady, gdy za oknem szaro, deszczowo i wietrznie? Najlepiej wybrać tę ciemną i gorzką. Zawiera bowiem najwięcej kakao, żelaza i magnezu.

Być może boisz się ciemnej czekolady ze względu na wysoką zawartość kalorii. Oczywiście, jeżeli np. jesteś na diecie, nierozsądnym będzie zjadać na raz całą tabliczkę. Warto jednak wiedzieć, że ciemna czekolada zawiera katechiny i pobudza produkcję endorfin. Oba związki dają kopa i wspomagają m.in. spalanie tłuszczu. Co więcej, nie wywołują skutków ubocznych! Ciemna czekolada szczególnie polecana jest w stanach obniżonego samopoczucia, depresji, zmęczenia i anemii.

Było o czekoladzie, czas więc na kakao. Nie każdy wie, iż ono również zawiera w sobie kofeinę. Nie są to jednak ilości porównywalne do kawy. Kakao stanowi naturalny energetyk, jednak na tym nie kończą się jego zdrowotne właściwości. Jest skarbnicą przeciwutleniaczy, poprawia humor i zwiększa popęd seksualny. Dostarcza witamin z grupy A, B, C, E i K, jest bogate w wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód i cynk. Sama zatem widzisz, że warto je wybrać.

Zanim zaczniesz korzystać z dobrodziejstw natury i zastępować sztuczne energetyki naturalnymi, zapoznaj się dokładnie z ich właściwościami. W niektórych przypadkach istnieją bowiem przeciwwskazania do ich przyjmowania. Pamiętaj również, że aby być zdrowym, powinnyśmy zachować umiar. To samo tyczy się naturalnych energetyków. Korzystaj z nich z głową! I pamiętaj! Świetnym energetykiem jest także aktywność fizyczna i dbałość także o umysł i ducha.