Opalać się czy nie?

Onkolodzy ostrzegają, że w ciągu ostatnich 20 lat liczba zachorowań na czerniaka wzrosła w Polsce aż trzykrotnie. Co roku jest on wykrywany u 2,5-3 tys. Polaków, aż u 40 proc. chorych doprowadza do zgonu. U ludzi młodych w wieku 15-24 lat jest to najczęściej występujący nowotwór – ostrzega prof. Piotr Rutkowski z Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków w Centrum Onkologii w Warszawie.

Dr Waldemar Misiorowski, endokrynolog Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie, nie neguje zagrożenia czerniakiem, ale uważa, że przesadnie obawiamy się słońca. Tymczasem jest ono głównym źródłem witaminy D, znacznie lepszym niż dieta. Wytwarzana jest w skórze pod wpływem promieni słonecznych, stąd nazywana jest „witaminą słońca”.

„W naszym klimacie w ciągu roku słońca mamy niewiele, możemy z niego korzystać zaledwie od maja do września. Zresztą nawet wiosną i latem nie w pełni z niego korzystamy, gdyż często niemal cały dzień przebywamy w pomieszczeniach – w biurze, a potem w domu, nawet fitness uprawiamy w budynkach” – powiedział w rozmowie z PAP specjalista.

PAP

O tym, jak bezpiecznie się opalać, przeczytaj TUTAJ.