Jesteś pewna, że wiesz co jesz? Wiedza o szkodliwości fast foodów czy słodko-tłustych przekąsek jest powszechna. Nie każda z nas jednak wie, że różnego rodzaju konserwanty czy szkodliwe tłuszcze dodaje się także do potraw pozornie niegroźnych dla naszego zdrowia. Nie uwierzysz, co niezdrowa żywność i jej dodatki robią z Twoim ciałem!
Spis treści
- 1 Zgubny fast food i dodatki. Co robi niezdrowa żywność z naszym ciałem?
- 2 Niezdrowa żywność. Co te dodatki robią z Twoim ciałem. Słodzi pani?
- 3 Niezdrowa żywność. Tłuszcze trans, czyli używka współczesności
- 4 Słony smak rozkoszy, gorzki smak przegranej. Co sól robi z Twoim ciałem?
- 5 Niezdrowa żywność. Co z Twoim ciałem robią konserwanty?
- 6 Dodatki spożywcze szkodliwe dla ciała - jak ich unikać?
- 7 Powiązane artkuły
Zgubny fast food i dodatki. Co robi niezdrowa żywność z naszym ciałem?
– Byłam na wakacjach w USA – pisze jedna z naszych Czytelniczek. – Przeżyłam szok, gdy na jednej z ulic zobaczyłam ludzi, którzy o 7 rano, przed pracą czy szkoła, zajadali się hamburgerami i frytkami w McDonald’sie czy KFC! Dla mnie to nie do pomyślenia. Dlaczego oni nie potrafią się powstrzymać?!
Niezdrowa żywność wciąga… Nie szukając tylko zagranicą, warto przywołać np. pewną scenę z filmu Marka Koterskiego pt. “Dzień Świra”. Widzimy na niej blondynkę, jadącą pociągiem w przedziale razem z głównym bohaterem, w trakcie podjadania chipsów. Paczkę oddała bratu, nie może jednak powstrzymać się przed sięgnięciem po kolejnego, deklarując za każdym razem, że to “Ooo-statni!”. Choć reżyser tego nie pokazuje, bohaterka prawdopodobnie zjada w końcu całą paczkę. Scena jest o tyle tragikomiczna, że niejedna z nas mogłaby być jej bohaterką. Dlaczego, kiedy bierzemy do rąk tego jednego chipsa czy frytkę, nie jesteśmy w stanie na nim poprzestać? Link do filmu
Powinnaś wiedzieć, że producenci niezdrowej żywności, tzw. śmieciowego jedzenia celowo komponują jego składniki tak, by nie można było się od niego oderwać. Dzieje się tak za sprawą magicznego połączenia: cukier – tłuszcz – sól. Pierwszy składnik to najstarszy narkotyk świata, drugi jest nośnikiem smaku, a ostatni uzależnia podobnie jak cukier. Nie chodzi o doszukiwanie się teorii spiskowych, ale fakty medyczne i czystą kalkulację – sięgamy częściej po to, co bardziej nam smakuje i przynosi rozkosz, a firma na tym zarabia. Właśnie ze względu na połączenia odpowiednich przypraw, cukru i tłuszczu (szczególnie niebezpieczny jest tłuszcz-trans), nie możesz poprzestać na jednym chipsie.
Niezdrowa żywność. Co te dodatki robią z Twoim ciałem. Słodzi pani?
Co z Twoim ciałem robi cukier? Jego nadmiar nie tylko przyczynia się do odkładania tkanki tłuszczowej, a w efekcie nadwagi oraz otyłości. Może też być przyczyną cukrzycy. Jak przeczytałaś wcześniej, cukier to najstarszy narkotyk świata, bowiem – co udowodnili naukowcy – podobnie do nich działa na nasz ośrodkowy układ nerwowy, wzmagając produkcję dopaminy. Gdy jemy dużo cukru i nagle zaczyna nam go brakować, stajemy się nerwowi, a nawet możemy przechodzić stany depresyjne.
To jest odpowiedź na pytanie dlaczego fast food i słodycze uzależniają.
Często osoby próbujące się odchudzać szybko się poddają i niepowodzenie zajadają słodkościami.
Oczywiście jako ludzie potrzebujemy cukru pochodzącego z węglowodanów zawartych w owocach, warzywach czy zbożach. Naszym wrogiem są jednak produkty sztucznie dosładzane oraz słodkie napoje jak cola. W przypadku tego ostatniego, wyobraź sobie, że pijesz odrdzewiacz, a niewiele się pomylisz. Zawarty w coli kwas węglowy usuwa rdzę oraz rozpuszcza m.in. zęby mleczne. Warto o tym pamiętać, pijąc ją samemu bądź dając swojemu dziecku. Cola oraz inne kolorowe napoje to tylko woda i cukier (cała jego masa!) nie zawierające żadnych składników odżywczych. Niezdrowa żywność jest jak wiesz dostępna także dla najmłodszych. Rolą dorosłych jest podejście do tematu z rozsądkiem i ochrona przed skutkami spożycia takich “pyszności”.
Produkty szczególnie bogate w zły cukier to oczywiście słodycze. Warto jednak zwracać uwagę na skład wędlin i mięsa, przypraw, pieczywa czy przetworów i produktów garmażeryjnych. Pamiętaj, że cukier jest konserwantem i dla dłuższej daty przydatności do spożycia dodawany jest do całej masy produktów dostępnych na rynku. Jeżeli uważasz, że nie używasz cukru, bo przestałaś słodzić herbatę czy kawę, możesz się naprawdę mocno mylić. Zrób eksperyment i sprawdź etykiety wszystkich produktów, z których korzystasz w kuchni lub po które sięgasz w sklepie.
Niezdrowa żywność. Tłuszcze trans, czyli używka współczesności
Innym groźnym dla naszego organizmu składnikiem wielu produktów spożywczych są tłuszcze trans. Niezdrowa żywność ma ich pod dostatkiem. Być może jesteś świadoma, że w swojej diecie powinnaś wystrzegać się tłuszczów nasyconych, natomiast dobre są dla Ciebie nienasycone, ale o tłuszczach trans mało słyszałaś. Czym właściwie są?
W skrócie: tłuszcze trans to nienasycone tłuszcze roślinne, z tą jednak różnicą, iż zostały specjalnie przetworzone. Chodzi o utwardzone oleje roślinne uznawane za jeden z najbardziej szkodliwych dla zdrowia typ kwasów tłuszczowych. Należy zaznaczyć, że mowa o tych, które nie występują naturalnie w przyrodzie.
Tłuszcze trans sztucznego pochodzenia znajdziesz m.in. w chipsach, chrupkach, paluszkach, produktach czekoladopodobnych, krakersach, pączkach czy frytkach i wszelkich produktach instant (zupki w proszku, koncentraty zup czy sosów).
Co robią z Twoim ciałem tłuszcze trans w niezdrowej żywności? Najważniejszymi schorzeniami, jakie wywołują, mogą być m.in. choroby serca i układu krwionośnego, niepłodność czy nowotwory. Prowadzić mogą nawet do depresji, ponieważ, podobnie jak cukier, uzależniają. Tłuszcze trans łatwo odkładają się w tkankach i podwyższają stężenie złego cholesterolu. Są jednak doskonałym nośnikiem smaku i wyzwalają rozkosz w naszych kubkach smakowych. Stąd, gdy jemy zawierające je produkty, po pierwsze nie potrafimy się od nich oderwać, a po drugie – zaczyna ich nam brakować. Zdaniem naukowców, to obecnie jeden z najbardziej niebezpiecznych składników pożywienia.
Słony smak rozkoszy, gorzki smak przegranej. Co sól robi z Twoim ciałem?
Ile soli na dobę potrzebuje człowiek? Zwykle mniej, niż jej na co dzień dostarcza. Warto wiedzieć, że niekiedy dodawana jest do pożywienia w nadmiarze. Dlaczego? Ponieważ “zabija” zły smak i robi za konserwant. Jeżeli zastanawiasz się, ile używasz soli, nie powinnaś brać pod uwagę tylko tej, którą dodajesz do potraw. Więcej znajdziesz jej bowiem szczególnie w gotowych potrawach, garmażerce, kupowanym mięsie czy serach itp.
Co powoduje nadmiar soli w organizmie? Chlorek sodu ma właściwości wiążące wodę, w związku z czym zatrzymuje ją w naszym ciele. Lubi się także odkładać, szczególnie w tętnicach, co może doprowadzić do różnego rodzaju chorób układu krążenia: miażdżycy, nadciśnienia czy choroby wieńcowej. Nadmiar soli obciąża nerki, wpływa na powstawanie nowotworów żołądka, drażni system nerwowy, a także może być przyczyną otyłości czy cukrzycy typu II. Mało? Warto dodać, że sól wypłukuje z organizmu wapń, co wpływa m.in. na osłabienie układu kostnego i może skutkować zachorowaniem na osteoporozę. Zwiększa również ryzyko wrzodów.
Ile wynosi dzienne zapotrzebowanie na sól? Normy podają, że to około 5 gram (jedna łyżeczka), podczas gdy przeciętny Polak zjada jej 3 a nawet 4 razy tyle. Warto zwrócić uwagę, ile Ty dostarczasz jej sobie na co dzień.
Niezdrowa żywność. Co z Twoim ciałem robią konserwanty?
Wiele potraw wzbogacanych jest obecnie sztucznymi lub naturalnymi konserwantami bądź barwnikami. Dzieje się tak, aby przedłużyć ich termin do spożycia oraz poprawić wygląd. Bez względu na to, czy producent używa konserwantów syntetycznych czy też stosuje te pochodzenia naturalnego, mogą mieć one niepożądane działanie na Twój organizm.
Oto najpowszechniej stosowane rodzaje konserwantów oraz skutki, jakie mogą wywoływać:
- tartazyna (E102) – zakazany w niektórych krajach (w Polsce nie) żółty barwnik, dodawany m.in. do zup, krakersów, napojów, dżemów czy likierów. Powoduje uwalnianie histaminy, co szczególnie szkodliwe może być dla astmatyków i kobiet w ciąży.
- żółcień pomarańczowa (E110) – podobnie jak tartazyna, może wywoływać ataki astmy i reakcje alergiczne. Dodaje się ją do m.in. marmolad, zup w proszku czy konserw.
- kantaksantyna (E161g) – różowy barwnik stosowany m.in. przy dekoracji ciast i deserów. Może wywoływać reakcje alergiczne.
- kwas sorbinowy (E200) – stosowany w celu utrzymania wilgotności produktów, sprzyja powstawaniu grzybów w jelitach, a także wywołuje reakcje alergiczne. Stosowany jest w produktach z drożdżami i mrożonkach: pizzach, ciastach, zapiekankach, garmażerce.
- kwas benzoesowy (E210) – w nadmiarze może powodować astmę, pokrzywkę, podrażniać skórę czy niekorzystnie oddziaływać na płuca. Zawierają go głównie napoje bezalkoholowe, ciasta, gumy do żucia, soki, margaryny czy lody.
- benzoesan sodu (E211) – wywołuje reakcje alergiczne, podrażnia śluzówkę żołądka i może powodować dolegliwości bólowe u osób nadwrażliwych. Ma także właściwości rakotwórcze. Gdzie go znajdziesz? Niestety, w większości produktów nie posiadających etykietki “zdrowa żywność”.
- dwutlenek siarki (E220) – dodawany jest głównie do win w celu zapobiegnięcia ich fermentacji. W nadmiarze
- ortofenylofenol (E231) – substancja, którą pryskane są głównie owoce cytrusowe w celu odstraszenia owadów. Może wywoływać skórne i inne reakcje alergiczne.
Dodatki spożywcze szkodliwe dla ciała - jak ich unikać?
Obecnie panuje moda na zdrowe odżywianie oraz zdrowy styl życia. W większości marketów pojawiają się już półki ze zdrową żywnością, kwitnie także handel w sklepach internetowych oferujących produkty nieprzetworzone sztucznie. Nie da się jednak ukryć, że żywienie się wyłącznie produktami ekologicznymi to poważny cios dla naszego portfela. Nie każdą z nas będzie na to stać. Co zatem robić?
To, że niezdrowa żywność jest powszechnie dostępna i duża ilość produktów sklepowych zawiera konserwanty, substancje słodzące oraz jest przesadnie przyprawiana, nie oznacza, że nie znajdziemy na półkach czegoś zdrowego. Warto czytać skład na opakowaniach oraz pytać np. o skład wędlin czy mięsa na stoisku. Jeżeli nie uprawiasz samodzielnie warzyw czy owoców, dobrym rozwiązaniem będzie wybranie się po nie na giełdę warzywną. Ponadto nie powinnaś zbiednieć, jeżeli od czasu do czasu zaopatrzysz się w coś ze “zdrowej półki”. Zadaj sobie pytanie: cenisz bardziej ilość czy jakość? Nic Ci się przecież (złego!) nie stanie, jeżeli odmówisz sobie paczki chipsów, szybkiego obiadu bądź mrożonki. Zdrowy tryb życia można natomiast polubić. Szczególnie, jeżeli widoczne są jego efekty.