W Polsce problem łuszczycy dotyka około miliona osób. Choroba najczęściej rozpoczyna się między 10. a 40. rokiem życia, a szczyt zachorowań notuje się w przedziale 16-22 lat. Choć choroba cały czas pozostaje nieuleczalna, pojawiają się nowe sposoby na łagodzenie jej objawów.
Łuszczyca, chociaż objawia się na skórze, jest przewlekłym schorzeniem całego organizmu. Ma podłoże genetyczne i nasila się w okresie nieprawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego. – Dokładna etiologia łuszczycy nie jest znana, ale dobrze poznane zostały czynniki, które powodują przewlekłe stany zapalne organizmu i wyzwalają powstawanie zmian na skórze, a także nasilają przebieg choroby. Należą do nich mechaniczne urazy skóry, choroby infekcyjne, zwłaszcza dróg oddechowych i układu moczowego, a także stres. Zmianom skórnym sprzyjają również niektóre leki, nadwaga, a także zaburzenia w układzie pokarmowym, np. złe funkcjonowanie wątroby – tłumaczy farmaceuta i dietetyk, Magdalena Kurzyp.
Kremy nawilżające
W walce z łuszczycą najważniejsze jest przestrzeganie zaleceń dotyczących eliminacji czynników wywołujących zmiany skórne charakterystyczne dla tej choroby. Kluczową rolę odgrywa zatem nawilżanie skóry, ograniczenie ryzyka infekcji, a także unikanie czynników oddziałujących na podrażnienie skóry. Należy unikać przede wszystkim spożywania alkoholu i palenia papierosów. Leczenie może być miejscowe lub ogólnoustrojowe. – Najczęściej stosuje się leczenie miejscowe w postaci kremów i maści zawierających kortykosterydy, mocznik, dziegcie, a także pochodne witaminy A i D – mówi Magdalena Kurzyp. Dermatolodzy zalecają dodatkowo stosowanie emolientów, czyli intensywnie nawilżających maści, kremów i balsamów. Niestety, skutecznie oddziałują one wyłącznie na zewnętrzną warstwę skóry i to maksymalnie do czterech godzin. Złagodzenie nieprzyjemnej suchości wymaga zatem stosowania zabiegów nawilżających kilka razy dziennie. Trudno to pogodzić na przykład z pracą zawodową i innymi obowiązkami.
Naświetlenia i leki
Obok tradycyjnego leczenia miejscowego stosuje się również naświetlanie promieniowaniem UVA. Jest to tzw. metoda PUVA, polegająca na wcześniejszym podaniu pacjentowi substancji uczulających na światło, dzięki czemu efekt promieniowania jest zwiększony, a tym samym skuteczniej oddziałuje na skórę. W celu zniwelowania uciążliwych dolegliwości łuszczycy niektórym chorym podaje się także leki biologiczne, czyli pewną grupę związków wpływających na układ immunologiczny.
Suplementy diety
Jako terapię uzupełniającą lekarze zalecają przyjmowanie niektórych suplementów diety, również tych zawierających mleko klaczy. W Polsce dostępny jest produkt tego typu o nazwie Proskin LF. Suplement ten, w przeciwieństwie do emolientów, przyjmowany jest doustnie, nawilża więc skórę, docierając od środka do jej głębokich warstw. Dzięki temu staje się ona dobrze nawodniona i elastyczna, co zauważalnie zmniejsza uczucie świądu, bólu i pieczenia. Mleko kobyle ma także inne właściwości – zmniejsza ryzyko infekcji bakteryjnych, wirusowych i grzybiczych, które zaostrzają zmiany na skórze. Skład mleka klaczy jest bardzo zbliżony do mleka kobiecego i dlatego suplementy oparte na kobylim mleku są znakomicie tolerowane przez ludzi. W Niemczech i we Francji mleko to jest podawane niemowlętom uczulonym na mleko krowie. – Suplementy diety oparte na mleku klaczy zwiększają odporność organizmu, ale również zmniejszają dolegliwości w schorzeniach żołądka i jelit i korzystnie wpływają na stan wątroby – podkreśla Magdalena Kurzyp. Efekty działania suplementów diety nie są, niestety, widoczne od razu. Poprawa stanu skóry pojawia się mniej więcej w trzecim miesiącu stosowania. W celu osiągnięcia pozytywnych zmian, niezmiernie istotne jest regularne przyjmowanie specyfiku w odpowiedniej dawce, zależnej od masy ciała pacjenta.
Leczenie łuszczycy nie jest proste. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że leczeniu łuszczycy bardzo sprzyja zdrowe odżywianie i kontrolowanie masy ciała. Warto także unikać stresu, ponieważ on również może prowadzić do nasilenia objawów choroby.