Licz na skórę!

Ma niemal 2 metry kwadratowe powierzchni i jest bez wątpienia największym narządem ludzkiego ciała.

To przez nią docierają do naszego mózgu bodźce. Reaguje bowiem na ciepło, zimno oraz chroni nasze tkanki przed szkodliwym wpływem otaczającego nas środowiska. Jest niemal jak płaszcz szczelnie otulający wszystko co mamy wewnątrz. Stanowi nawet do 15% ciała i warto wyjątkowo o nią zadbać.

Skóra składa się z kilku warstw. Pierwsza i najbardziej narażona na uszkodzenia to naskórek, który najgrubszy jest na stopach oraz wewnętrznej stronie rąk (ok. 4,6 mm), a najcieńszy na powiekach (ok. 0,15 mm). Dzięki temu, że naskórek regularnie się odnawia, możemy cieszyć się gładką skórą, w dodatku chronioną, dzięki melaninie, przed szkodliwym działaniem promieni UV. Wyliczono także, że w ciągu całego życia złuszcza się średnio niemal 18 kg naskórka. Pod nim znajduje się skóra właściwa. Ta niestety nie ma już takich funkcji regeneracyjnych. Składa się z tkanek zawierających włókna kolagenowe, które odpowiadają za procesy starzenia. To także tu znajduje się sieć naczyń krwionośnych, a także mieszków włosowych. W skórze właściwej znajdują się także gruczoły łojowe oraz potowe.

Skóra jest wodoodporna, ale sama wydala jej mnóstwo. Pot to niemal dwie szklanki wody dziennie. To dlatego, równie ważne co zewnętrzne pielęgnowanie skóry preparatami nawilżającymi, jest nawilżanie jej i odżywanie od wewnątrz.

fot: Cristian Newman/Unsplash