Problemy większych piersi

Większe piersi to większe problemy

Piersi to niekwestionowany numer jeden wśród przyczyn zakompleksienia Polek. Wystarczy spojrzeć na naszą sondę: niemalże połowa biorących w niej udział najchętniej poprawiłaby, w tym najczęściej powiększyła swój biust. Mimo iż media i Hollywood zawzięcie wmawiają wyższość większych miseczek, to nie można zapominać, że posiadanie dużych piersi wiąże się także z wieloma problemami. Nie tylko natury estetycznej.

Nie da się jednoznacznie stwierdzić, od jakiego rozmiaru biust jest duży. Wszystko zależy od subiektywnej oceny posiadaczki. Często kobiety z większymi piersiami czują się niekomfortowo ze swoim rozmiarem: nie wiedzą, jak się ubierać, które staniki nosić, skarżą się na bóle kręgosłupa. Problem sięga jednak jeszcze głębiej: wiele kobiet nie ma pojęcia, jaki tak naprawdę rozmiar noszą.

Jak znaleźć swój rozmiar?

Wbrew temu, co myślą mężczyźni i doradzają niekompetentne ekspedientki w sklepach, najważniejszy wcale nie jest obwód piersi (A), ale klatki piersiowej pod nimi (B). Rozmiar miseczki to różnica między obwodami A i B. Im większa różnica – tym większa miseczka. Zatem piersi w rozmiarze 70E będą identycznej wielkości, co w rozmiarze 85B. Biustonoszy będą jednak potrzebować innych i nie wystarczy skrócenie paska, by stanik spełniał swoją rolę.

Lobby Biuściastych

Problem braku odpowiedniego wyedukowania kobiet w temacie dużych piersi był tak duży, że powstała oddolna inicjatywa o nazwie Lobby Biuściastych. Płeć piękna z całej Polski doradza sobie nawzajem w kwestiach biustonoszy, ćwiczeń i stylu. Recenzje nowych produktów, marek i sklepów mają tak duży wpływ na polski rynek, że powstały całkowicie nowe marki bielizny wywodzące się z Lobby. Oprócz czysto praktycznych porad, Lobby

prowadzi także kampanię uświadamiającą, że alfabet nie kończy się na literze D, a biust w rozmiarze G to nie potwór z innych wymiarów.

Biust a zdrowie

Podstawowym argumentem przemawiającym za dobrym doborem biustonosza są kwestie zdrowotne. Nieodpowiednio podtrzymane piersi bardzo obciążają kręgosłup, zwłaszcza u kobiet drobnych lub o słabej kondycji. Z kolei niewygodny stanik skłania nosicielkę do nieustannie zgarbionej pozycji. Wszystko to działa katastrofalnie na cały szkielet, a nasilające się bóle kręgosłupa mogą przerodzić się w poważne problemy zdrowotne.

Osobną kwestią jest samopoczucie psychiczne. „Dużobiuściaste” często czują się gorsze, niezgrabne lub nieładne z powodu swoich piersi. Wiele z nich myśli o operacji pomniejszania biustu, mimo że nie spróbowały jeszcze innych opcji, takich jak odpowiednie ćwiczenia w dobrze dobranym do rozmiaru staniku sportowym. Fora internetowe roją się od historii dziewczyn, których poczucie własnej wartości zostało kompletnie przewartościowane dzięki bardotce z szerokim paskiem lub kolorowym half-cupie do głębokich dekoltów.

Kobiety martwią się o przyszły wygląd swoich piersi. Grawitacja połączona z upływem czasu nie oszczędza nikogo: biust traci sprężystość i stopniowo obwisa coraz bardziej. W tym wypadku każda kobieta, bez względu na rozmiar, może bronić się, stosując odpowiednie ćwiczenia i dbając, by piersi nigdy nie pozostawały bez odpowiedniego stanika w czasie aktywności fizycznej.

Operacja plastyczna?

Chociaż problemy wielu dużych biustów można rozwiązać w podane wyżej sposoby, to zdarzają się przypadki, kiedy redukcja piersi pozostaje najlepszym rozwiązaniem. W tym wypadku należy uświadomić sobie, że to zabieg o wiele bardziej skomplikowany niż powiększanie biustu. Ujmowanie czegoś z ciała jest zawsze nieco bardziej złożone niż dodawanie. Przy redukcji chirurg musi uważać, by nie usunąć czegoś, co może być potencjalnie przydatne. Cena pomniejszania biustu waha się od 9 do 15 tysięcy.

Posiadaczki zarówno małych, jak i dużych piersi są często przekonane, że te drugie trafiły lepiej. Tymczasem oba stany mają swoje wady i zalety. Każda kobieta myśląca nad powiększeniem lub pomniejszeniem biustu, powinna dobrze poznać obie strony, a decyzję podjąć w pełni świadomie.

Przeczytaj więcej o zabiegu pomniejszania piersi